Od wielu osób usłyszałam : " Nigdy jeszcze nie udało mi się dobrze ubić śmietany ". Dziś postaram się pomóc Wam w idealnym przygotowaniu bitej śmietany. Nie załamuj się jeśli bita śmietana Ci się zwarzy: zawsze możesz ją odratować i spróbować jeszcze raz !!! Mam nadzieję, że moje rady pomogą Wam w przygotowaniu idealnej bitej śmietany oraz kremów do tortów. Zapraszam :)
- Śmietana się "warzy" a nie "waży" :) Nie zrobiłam błędu ortograficznego. W słowniku języka polskiego można znaleźć iż warzyć dawniej oznaczało nic innego jak gotować np. "warzyć piwo". Ważyć odnosi się do określania wagi czegoś.
- Zwarzona śmietanka - inaczej "rozwarstwiona". Jeśli zbyt długo ją ubijasz cząsteczki tłuszczu oddzielają się od reszty a w rezultacie wychodzi masło :D
Jak ubić śmietanę ?
Uwierzcie, że to nie jest trudne ! :)
- Do ubijania używamy śmietanki (nie śmietany). Śmietanką nazywamy słodką śmietanę o wysokiej zawartości tłuszczu: od 30% w górę. Najczęściej w sklepach opisana jest jako śmietanka do ciast, deserów a nawet zup. Śmietana jest kwaśna i ma mniejszą zawartość tłuszczu: zazwyczaj używamy 12% lub 18%.
- Przed ubiciem nasza śmietanka musi być bardzo dobrze schłodzona. Zostaw ją na noc w lodówce lub minimum na 3 godziny. Wtedy masz pewność, że śmietanka jest gotowa do ubicia. Nie wkładaj jej do zamrażarki... Zamrożona i odmrożona też się nie ubije.
- Nigdy nie mieszaj śmietanek o różnej zawartości tłuszczu oraz z różnych producentów. To może się nie udać.
- Dobrze by było gdyby metalowa miska lub garnek również były schłodzone. (Wciąż zmniejszamy ryzyko zwarzenia się śmietanki)
- Śmietankę zaczynamy ubijać na najwyższych obrotach, gdy zacznie gęstnieć zmniejszamy je.
- Jeśli dodajesz substancje słodzące najlepiej użyć cukru pudru. Dodaję go na samym początku! ( zmniejszamy ryzyko zwarzenia się śmietanki).
- Nigdy nie dodawaj gorących płynów czy innych produktów do bitej śmietany.
- Najczęstsze połączenie: bita śmietana + roztopiona czekolada ! Gdy ją dodajesz uważaj by nie była gorąca i nie mieszaj mikserem lecz delikatnie łyżką lub sylikonową łopatką.
- Ja nigdy nie dodaję śmietan-fixów :) Po co? Teraz już potrafisz sam ubić prawidłwo bitą śmietanę !
Co zrobić gdy śmietanka już się zwarzy ?
Wspólnie ją odratujemy !
- Gdy śmietanka dopiero zaczyna się warzyć czyli na powierzchni pojawiają się grudki wyłącz mikser ! Teraz dodajemy 2 łyżki gęstego jogurtu lub serka homogenizowanego. Delikatnie i powoli mieszamy aż wszystko się dobrze połączy. Oczywiście przy użyci łyżki - nie włączaj już miksera :D
- Jeśli za śmietanka za mocno się rozwarstwiła musimy przywrócić ją do początkowej konsystencji. Przełóż wszystko do garnka i podgrzej aż uzyskasz jednolity płyn. Do tego dodajemy 1 łyżkę żelatyny uprzednio roztopionej w 1/3 szklanki wrzącej wody. Całość wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny. Masa staje się sztywna więc baaardzo mocno to zmiksujcie i dodajcie 2 łyżki gęstego jogurtu lub serka oraz 2 łyżki ciepłej wody (opcjonalnie). Jeśli mocno wszystko zmiksujesz nie będzie już galaretowatych grudek a krem idealnie nadaje się jako masa do tortów i ciast.
Kremy na bazie bitej śmietany
Z cukrem pudrem:
- Na 500 ml śmietanki dodaję około 3 duże łyżki cukru pudru. Dodaj więcej lub mniej. Spróbuj jak lubisz :)
Z dodatkiem serków:
- Tak jak wcześniej: dodajemy serek mascarpone lub serek homogenizowany smakowy. Delikatnie mieszamy łyżką. Masa będzie bardziej gęsta a dodatkowo smakowa! Nadaje się do tortów :)
Z innymi dodatkami:
- Roztopiona czekolada, soki, barwniki, owoce całe lub zmiksowane. Nigdy nie dodawaj ciepłych składników i pamiętaj : wszystko mieszamy delikatnie łyżką.
Z żelatyną:
- Roztapiamy 1 łyżkę żelatyny w 1/3 szklanki gorącej (wrzącej) wody. Czekamy aż ostygnie do temperatury pokojowej aby nie była gorąca i dodajemy do mocno ubitej bitej śmietany (500 ml). Mieszamy powoli i delikatnie. Taką masą możemy przekładać tort lub ułożyć ją na wierzchu ! Będzie gęsta i twardsza. Tort będzie się dobrze kroił :)
Mam nadzieję, że pomogłam Wam w przygotowaniu bitej śmietany. Teraz sam spróbuj !
Jeśli macie jakieś pytania zapraszam do komentowania wpisu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz